Galway miastem smakoszy
Michał P. 22 listopada 2018
Galway od dawna znane jest z kwitnącej społeczności artystycznej. Galway Arts Festival co roku przyciąga odwiedzających z całego świata i na stałe wpisał się w mapę świata sztuki.
Od jakiegoś jednak czasu, wydaje się, że nasze małe miasto zaczyna coraz bardziej oznaczać się również na kulinarnej mapie Europy.
“Food on the Edge”, międzynarodowe sympozjum kucharzy, restauratorów i innych członków przemysłu spożywczego, przyciągnęło w tym roku 400 specjalistów z całego świata. Podczas dwudniowego eventu można było spróbować najróżniejszych przysmaków i posłuchać wykładów na tematy związane z przemysłem spożywczym.
JP McMahon, współwłaściciel odznaczonej gwiazdką Michelin restauracji Aniar, stworzył “Food on the Edge” w celu “wymieszania” pomysłów zarówno lokalnych, jak i międzynarodowych kucharzy. McMahon chciał w ten sposób zwiekszyć jakość oferowanego jedzenia oraz usprawnić proces produkcji.
Sheena Dignam, założycielka powstałego w 2015 roku “Galway Food Tours“, uważa Galway za idealne miejsce dla kulinarnych inspiracji. Według Dignam, mentalność odnośnie jedzenia w Galway uległa dramatycznej przemianie od czasów jej dzieciństwa. Dignam pamięta czasy kiedy większość Irlandczyków uważała, że dobre jedzenie musi pochodzić z importu.
Lokalni restauratorzy również nie kryją zdumienia zachodzącymi zmianami. Jeszcze 10 czy 20 lat temu nie do pomyślenia było, aby gotowanie odbywało się “od zera”, a nie z kupionych, gotowych półproduktów.
W tym roku Galway zostało oznaczone mianem “The European Region of Gastronomy”. Wyróżnienie to oznacza, że czasy nudnego jedzenia w lokalnych pubach to już zamierzchła przeszłość.
Dziś, na prawie każdej brukowanej uliczce “Miasta Plemion” napotkać możemy modne kafejki lub nagradzane restauracje. Miło jest oglądać ,jak z typowo weekendowej imprezowni dla reszty Irlandii, Galway staje się miastem słynnych restauracji.
A jakie są Wasze ulubione jadłodajnie w Galway? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach!