Zwolniony z pracy Tomasz wygrał w sądzie z Tesco

Galway.pl 15 listopada 2019

Były pracownik Tesco, który został zwolniony przy okazji redukcji etatów w 2014 roku wywalczył w sądzie €25,000 odszkodowania od swojego byłego pracodawcy.

Nasz rodak, Pan Tomasz, pracował na nocnej zmianie w sklepie w Carlow. Pod koniec 2014 roku wraz z 32 innymi pracownikami nocnej zmiany, dowiedział się o zwolnieniach w firmie.

Adwokat Pana Tomasza powiedział w sądzie, że jego klientowi przedstawiono 4 opcje: zmianę shiftów na dzienne, dobrowolne zwolnienie z odprawą w wysokości €25,000, przejście na czterotygodniowy okres próbny w innym dziale lub zaprzestanie stosunku pracy.

Pan Tomasz nigdy nie został poinformowany o tym, że część pracowników pozostaje jednak na nocnej zmianie. Adwokat Polaka potwierdził, że gdyby jego klient wiedział, że ma możliwość pozostania w firmie na nocnej zmianie, nie wybrałby opcji dobrowolnego zwolnienia. Stałe zatrudnienie było dla niego ważniejsze niż odprawa.

Żona i córka Pana Tomasza mieszkają w Polsce. Zwolniony mężczyzna nie mógł pomagać finansowo rodzinie, a znalezienie nowej pracy, w dodatku gorzej płatnej niż w Tesco, zajęło mu rok.

Kierownik Tesco w Carlow zeznał, że poinformował pracownika o wszystkich opcjach, ale Pan Tomasz był zainteresowany tylko dobrowolnym zwolnieniem z odprawą.
Podczas rzekomej rozmowy nie był obecny ani reprezentant związków zawodowych, ani tłumacz, ani żadna osoba, która mogłaby Panu Tomaszowi dokładnie wyjaśnić wszystkie opcje. Nie sporządzono także żadnej notatki ze spotkania i nie wręczono pracownikom ulotek informacyjnych.

O tym, że w firmie na nocnej zmianie pozostaje 15 z 32 dotychczas zatrudnionych pracowników, Pan Tomasz dowiedział się po zaakceptowaniu dobrowolnego zwolnienia.

Ponieważ pracownikowi Tesco nie zaproponowano piątej opcji czyli pozostania na nocnej zmianie – sędzia John O’Connor pozwolił Panu Tomaszowi zatrzymać odprawę i dodatkowo przyznał €25,000 odszkodowania.

Zobacz też