Podają się za strażników i kradną psy
Galway.pl 13 grudnia 2019
Właścicielka dwóch psów z Cork zgłosiła niedawno na Gardę incydent, w którym mężczyzna próbował ukraść zwierzęta sprzed jej domu.
Ashling Willis from Kanturk powiedziała, że do jej domu przyszedł mężczyzna, który podając się za “dog warden” stwierdził, że kobieta nie ma wymaganej w Irlandii licencji na psa.
Pani Willis zauważyła zieloną furgonetkę z otwartym bagażnikiem zaparkowaną przy bramie do jej posesji. Mężczyzna twierdził, że w związku z brakiem licecnji musi zabrać psy, które zostaną oddane właścicielce po uiszczeniu odpowiedniej opłaty.
Na nieszczęście złodzieja oba psy Pani Willis, trenerki i behawiorystki z zawodu, licencję posiadają. Gdy kobieta poprosiła mężczyznę o identyfikator, ten wrócił do furgonetki poczym uciekł gdy usłyszał, że kobieta dzwoni na Gardai.
Według opisu właścicielki psów, mężczyzna miał akcent z Tipperary, około 50 lat, kręcone, siwe włosy i niebieskie oczy. Tablice rejestracyjne auta, którym się poruszał, były zaklejone czarną taśmą.
“Wczoraj dostałam ogłoszenie na stronie zagubionych/znalezionych psów i skontaktowały się ze mną już dwie osoby, które doświadczyły podobnej sytuacji w Carlow i Waterford.” – powiedziała na antenie Cork Today Show.
Chciałabym ostrzec właścicieli psów bo, jak się okazuje, takie sytuacje zdarzają się całkiem często – dodała.
Zobacz też: Licencja na psa w Irlandii
Masz coś do sprzedania? Szukasz mieszkania lub współlokatora?
Dodaj bezpłatne ogłoszenie w 3 minuty i dotrzyj do tysięcy Polaków w Irlandii.